Sprawa wydaje się prosta i wielokrotnie była już opisywana.

Ale dlatego właśnie postanowiliśmy bliżej się temu przyjrzeć. Czy po kilku (2-3) już latach rozwoju branży kantorów online nadal można powiedzieć, że w wyborze kantoru czy platformy podstawowe kryteria: to kurs i bank, w którym mamy konto (decyduje o koszcie i czasie operacji)?

A jeżeli te żelazne czynniki wyboru obowiązują, czy nabierają znaczenia niuanse.

Zatem prześledźmy po kolei kroki wyboru e-kantoru.

Wybieramy kantor online

Krótka „procedura” wyboru operatora wygląda tak:

1. Szybki rzut oka na ceny – aby sprawdzić, czy kursy się różnią miedzy kantorami, platformami

2. Sprawdzenie w myślach w jakim banku mamy konto

3. Wybór najlepszego (z najlepszym kursem) kantoru/platformy, który ma konto w naszym banku.

Wszystko według schematu: kursy walut w internecie różnią się tak nieznacznie, że o wyborze kantoru czy platformy decydują koszty przelewów.

OK, ale czy na pewno ta żelazna zasada działa w połowie 2014 r.

Kupno walut w internecie na aktualnym przykładzie

Weźmy dosyć typowy przykład: kupno 600 Euro za złotówki.

Taka suma Euro odpowiada przeciętnej racie kredytu w Euro. Dodatkowo, powiedzmy, jest to kwota jaką zabralibyśmy na krótki wypad za granicę.

Prześledźmy jak będą się kształtować koszty operacji w kilku różnych opcjach:

1) wymiana w Walutomacie, który najczęściej zwycięża w naszych rankingach biorących pod uwagę spread

2) wymiana w Kokos Waluty, który to operator do tej pory nie pobiera prowizji od wymiany

3) wymiana we Fritz Exchange, który cechuje się dobrymi kursami walut kupowanych do spłaty kredytów w walutach

4) wymiana w Kantorze Alior Banku – który jest jedynym operatorem bankowym, ma dobre kursy i przelewy do innych banków za darmo

Dla uproszczenia załóżmy również, że:

• koszt przelewu do kantoru, platformy nie istnieje
• czas operacji jest dla nas mało istotny
• kursy sprzedaży Euro pobrano z kantorów i platform o tej samej porze w dniu 12 czerwca 2014 r.

Aktualne wyliczenia dla platform

	Walutomat – konto w banku	Walutomat- brak konta w banku	Kokos – konto w banku	Kokos- brak konta w banku
Kurs sprzedaży EUR	4,108	4,108	4,1114	4,1114
Wartość zakupu 600 EUR	2464,8	2464,8	2466,84	2466,84
Prowizja	4,9296	4,9296
Koszt przelewu zwrotnego	0,00 zł	5,00 zł	0,00 zł	5,00 zł
Łączny koszt wymiany 600 EUR	2 470 zł	2 475 zł	2 467 zł	2 472 zł

Aktualne wyliczenia dla kantorów

	Fritz-Exchange – konto w banku	FritzExchange- brak konta w banku	Kantor Alior	Najdroższy kantor-konto w banku	Najdroższy kantor- brak konta w banku
Kurs sprzedaży EUR	4,1201	4,1201	4,12	4,2052	4,2052
Wartość zakupu 600 EUR	2472,06	2472,06	2472	2523,12	2523,12
Prowizja
Koszt przelewu zwrotnego	0,00 zł	5,00 zł	0,00 zł	0,00 zł	5,00 zł
Łączny koszt wymiany 600 EUR	2 472 zł	2 477 zł	2 472 zł	2 523 zł	2 528 zł

Analiza wyników

Z zebranych w przykładzie danych wynika, że:

1. Jeżeli skorzystamy z któregoś z liderów naszych rankingów: Walutomatu, Kokos Waluty, Fritz Exchange, Alior Kantor osiągniemy bardzo zbliżony całkowity koszt wymiany – na poziomie kilku złotych różnicy (maksymalnie między 2 667 zł a 2677 zł).
2.  Jednocześnie widać, że wybór kantoru, czy platformy pod względem ceny ma znaczenie, bo najdroższy kantor w zestawieniu porównywarki Kurencja w dniu 12 czerwca 2014 r. był nawet 60 zł droższy od liderów w analizowanym przykładzie.
3. Koszt przelewu (najczęściej na poziomie 5 zł) można zniwelować, kiedy znajdziemy lepszy kurs w innym kantorze, ale wymieniając 600 Euro ciężko też przebić wielokrotnie ten koszt.

 

Niuanse związane z wymianą walut  w Internecie

Oprócz wymienionych wyżej, naturalnych czynników wyboru kantoru, czy platformy warto zwrócić uwagę pozostałe, mniej oczywiste kryteria. Należą do nich przede wszystkim:

• Kwoty jakie będziemy wymieniać– wraz ze wzrostem wymienianych sum maleje znaczenie kosztu przelewu (jest on stały), ale sprawa nie jest czarno-biała bo jednocześnie coraz większe znaczenie ma dla nas czas operacji, a ten zawsze będzie dłuższy  w przypadku rachunków w różnych bankach. Wraz z większymi wolumenami wymiany będziemy mogli też skuteczniej negocjować w kantorach (w platformach jest to trudniejsze)
• Platformy dają możliwość “ekstra” zarobku przy dużych wahaniach rynku – daje się zaobserwować okazje do arbitrażu (zysku pozbawionego ryzyka) na społecznościowych platformach wymiany walut, kiedy dochodzi do dużych tąpnięć na rynku. O ile bowiem kantory dosyć szybko powielają kursy Forex, uczestnikom platform (a to oni wystawiają zlecenia) zdarza się przetrzymać dłużej korzystne oferty
• Promocje – cóż, oferta szczególna może dać szczególne warunki. Najczęściej takie oferty są ograniczone ilościowo i czasowo, ale generalnie warto z nich korzystać, nie tylko realizując zysk (niższy koszt), ale również poznając nowego operatora.
  

Podsumowanie

Nasz rynek wymiany walut online jest najbardziej rozwinięty na świecie. Nie znaczy to jednak, że jest on już całkowicie ułożony i wszystko jedno z jakiego operatora korzystamy. Śledząc na bieżąco oferty kantorów i platform internetowych możemy natknąć się na ciekawe promocje, albo zorientować się, że np. polityka cenowa naszego dotychczasowego faworyta zmieniła się i nie walczy on już tak agresywnie kursem.

Przede wszystkim, jak zawsze namawiamy do założenia kilku kont u różnych operatorów. Nie tylko po to aby mieć porównanie, ale również po to aby w sytuacji chwilowej okazji na spory zysk mieć możliwość natychmiastowej reakcji.