Krótko o polskim rynku wymiany walut

Szacuje się, że w 2016 r. Polacy wymienią w kantorach internetowych blisko 40 mld zł.

Głównymi użytkownikami (i beneficjentami) e-kantorów są:

1. zadłużeni w walutach obcych (franku i euro),
2. firmy, szczególnie małe i średnie
3. emigranci zarobkowi
4. turyści

Mimo coraz wyższych obrotów, jakie z roku na rok osiąga wymiana walut online, (przyrosty w ostatnich latach wynosiły nawet kilkadziesiąt proc. rocznie!) nadal połowa zadłużonych w walutach obcych nie korzysta z kantorów online…

W tym klasycznym dylemacie można się oczywiście cieszyć, że szklanka jest jednak do połowy pełna, ale jeśli weźmiemy pod uwagę korzyści, jakie daje wymiana walut w internecie, oraz to, że konta w e-kantorach są bezpłatne (nie ma kosztowej bariery rozpoczęcia korzystania z e-kantorów) to niedosyt pozostaje mocny.

Podobnie ma się sprawa z proporcją obrotów e-kantorów i punktów tradycyjnych. Przewaga tych drugich nadal pozostaje znaczna: 4:1 (150 mld zł: 40 mld zł). Mimo że kantory online są wyraźnie tańsze (mają lepsze kursy) niż kantory naziemne (nie mówiąc już o bankach, za pomocą których Polacy i polskie firmy nadal wymieniają bardzo dużo).

Podsumowując, można powiedzieć, że wymiana walut online ma się coraz lepiej, chociaż zapewne same kantory online, które dbają o produkt i jego promocję oczekiwałyby szybszego rozwoju swojego biznesu.

Co w takim razie powoduje, że wiele osób i firm, które mogłyby skorzystać wymieniając waluty w sieci nadal tego nie robi? Większość barier jest, jak zwykle, w nas samych.

Wymiana walut online – wszystkie argumenty „przeciw”

Poniżej przedstawiamy listę barier, oraz argumentów tych, którzy nadal nie korzystają z kantorów internetowych. Jak zobaczymy, wszystkie one są… wydumane.

„Nam się to nie opłaca”

Małżeństwo B. Ona jest szefem projektów firmie informatycznej, on lekarzem. Mają po czterdzieści parę lat i od 10 lat spłacają kredyt frankowy na mieszkanie, który będą jeszcze spłacać przez 25 lat (zaciągnęli kredyt w BNP Paribas, który wtedy był jeszcze Fortisem).

Małżeństwo nie korzysta dotąd z kantorów online. Bo według nich: trzeba zakładać te konta w kantorach, przelewać, pilnować terminów.

Ale przede wszystkim swoją pasywność argumentują tym, że to się aż tak bardzo nie opłaca, szczególnie, że przez te 10 lat nie robili nic….

A jaka jest prawda? Tzn. wyliczmy konkretnie, ile mogą zyskać, albo przestać tracić.

Dzisiaj, 25 maja 2016 r. najlepszy kurs sprzedaży CHF w kantorach internetowych wynosi dokładnie 4,0040 zł.

W tym samym czasie w tabeli walut ich banku – BGŻ BNP Paribas frank kosztuje aż 4,0975 zł.

Średnia rata kredytu małżeństwa B wynosi w ostatnich miesiącach 700 CHF.

Różnica kursów (4,0975-4,0040=0,0935 zł) stanowi korzyść (w przypadku państwa B hipotetyczną…) z zakupu waluty na spłatę raty w internecie. 700 x 0,0935= 65,45 zł.

I tyle nasze przykładowe małżeństwo może oszczędzić na każdej (przeciętnej) racie. Na rok będzie to już 785 zł, przez 10 lat 7 854 zł, a przez cały, 35 letni kredyt: 27 489 zł. Chyba jednak dużo!

Oczywiście kto bogatemu zabroni, ale nawet najbardziej majętni ludzie odczują 27 tys. zł zysku lub straty, a co dopiero małżeństwo B, którzy lokują się w klasie średniej.

Oczywiście, państwo B nie cofną już czasu i mogą zyskać jedynie tu i teraz oraz w przyszłości. Wiadomo, muszą machnąć ręką na 7 854 zł, które sprezentowali bankowi przez ostatnie 10 lat, ale czy muszą mu jeszcze zapłacić 19 635 zł w ciągu kolejnych 25 lat kredytu jaki im pozostał?

Co więcej, co możemy to wszystko zyskać bez żadnego dodatkowego kosztu (poza oczywiście drobną fatygą, ale o tym dalej).

Jako ciekawostkę można podać, że polska blogosfera jest przepełniona wpisami, które tropią wszelkie promocje dostępne w bankach. Blogi z zapałem wynajdują oferty, które np. pozwalają nam uzyskać 50-100 zł premii za założenie nowego RORu, czy lokaty (i do niej najczęściej jeszcze RORu ;). Dziwne, bo to akurat nie są wysokie korzyści, wymagają masę zachodu (relatywnie). Szczególnie tego zachodu jest dużo, kiedy już jest po danej akcji – kiedy już chcemy wrócić do naszego starego konta przekonujemy się, że nie jest tak łatwo zamknąć to promocyjne, czasem nawet nadziejemy się na opłaty bo nie zamknęliśmy sprawy dostatecznie wcześnie.

W podsumowaniu, ciężko wyobrazić sobie, że komukolwiek wymiana walut online się nie opłaca. Według naszych regularnych badań, kursy w kantorach online (mierzone spreadami) są 2-3 razy lepsze niż w kantorach tradycyjnych i nawet dziesięciokrotnie (!) lepsze niż w bankach.

Sprawdź ile dzisiaj wynoszą spready online i najlepsze promocje.

„Nie chce mi się zakładać kont w kantorach, pilnować terminów spłaty itd.”

W parze z „argumentami”, że wymiana walut online się nie opłaca idą często kolejne – że to jest ogromna praca i fatyga.

Zwolennicy takiego myślenia mówią, że trzeba poświęcić czas na:

• zrozumienie tematu,
• założenie kont w e-kantorach oraz;
• comiesięczne pilnowanie terminów do spłaty kredytu (w przypadku osób zadłużonych w walutach obcych).

Tymczasem, jak to zwykle bywa z obroną przed wyjściem poza strefę komfortu, te argumenty są mocno przesadzone.

Kantory online – temat jest prosty

Co by nie mówić, o kantorach internetowych jest głośno przy wielu okazjach w ostatnich latach.

Tematy frankowców np. są „grzane” przez media i polityków, są nawet przedmiotem grillowych pogawędek.

W zasadzie każdy, kto mógłby skorzystać na wymianie online jest już zapewne mocno zaznajomiony z tematem. A jeśli czegoś jeszcze mu brakuje to wystarczy, że znajdzie pół godziny na wpisanie paru haseł go wyszukiwarki i poczytanie 2-3 artykułów.

Wymiana walut online – demonizowana stała uciążliwość

Wiele osób mówi, że nie chce się bawić comiesięczne pilnowanie terminów wymiany i przelewów.

Tymczasem, biorąc pod uwagę, że (jak w przykładzie wyżej, gdzie na każdej operacji oszczędzamy ok. 65 zł) „koszty” operacji mierzone czasem są znikome w porównaniu z osiąganymi korzyściami.

Comiesięczny reżim wchodzi też w krew, nie mówiąc o tym, że to nie jest żadna umowa na zasadzie: wszystko albo nic. Przecież, możemy wymieniać waluty na spłatę tylko tych rat, o których pamiętamy (resztę pobierze bank z rachunku złotowego, tak jak robi to i teraz, kiedy nie robimy nic). To nam też powinno szybko uzmysłowić, ile co miesiąc tracimy na wymianie po kursie banku w porównaniu z samodzielnymi zakupami walut…

May też dobrą wiadomość dla tych, których powyższe argumenty nie uspakajają. Większość kantorów online przygotowała specjalne udogodnienia dla spłacających kredyt w walucie. Mowa tu o plannerach spłaty kredytu – umożliwiają one spłatę kredytu według zaplanowanego harmonogramu. Czyli ustawiamy coś raz i zapominamy.

Kantory internetowe dla firm

Powyżej opisane bariery nie powinny dotyczyć firm. Szczególnie małych i średnich. Takie podmioty bowiem:

• dokonują większych i bardziej nieregularnych transakcji wymiany – wystarczy raz nauczyć się wymiany walut online i już można w pełni z niej korzystać
• nie mają łatwego dostępu do systemów dealerskich w sowich bankach przez co są skazane na niekorzystne kursy z tabel bankowych
• mają dużo więcej do zyskania
• fatyga (koszt, inwestycja) jest immanentną cechą (i ceną) biznesu – musimy cały czas pokonywać nowe bariery, bo po ich pokonaniu zyskujemy przewagę nad konkurencją

Ale mimo to, nadal wiele MŚP nie korzysta z e-kantorów. Zachęcamy firmy do wypróbowania tej formy wymiany walut albo transferów walutowych za granicę.

Dlaczego warto zacząć wymieniać waluty w sieci

Wyżej opisaliśmy korzyści, jakie można łatwo osiągnąć poprzez użycie prostej, wygodnej usługi jaką jest wymiana walut online.

Możemy powiedzieć, że przeciętny posiadasz kredytu walutowego może zyskać na jego spłacie w internecie 30-90 zł na każdej racie i kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy złotych przez cały okres trwania kredytu.

W przypadku firm można się posłużyć przelicznikiem spreadowym. Skoro spready w kantorach online wynoszą ok 0,7%, w kantorach tradycyjnych 2,0%, a w bankach nawet 7,0% to można założyć, że np. wymiana 100 tys. zł w będzie w poszczególnych punktach droższa w stosunku do średniego kursu forex:

1.  o 350 zł  w kantorach online
2. o 1 000 zł w kantorach tradycyjnych
3. o 3 500 zł w bankach

Wniosek z tego taki, że możemy nadal pozwalać się strzyc, sami siebie oszukiwać naciąganymi „argumentami”, ale prawda jest taka, że robiąc niewiele możemy bardzo dużo zyskać.

Zobaczmy, co jeszcze, poza niższym kosztem, możemy zyskać wymieniając waluty online:

Poza cenowe korzyści z wymiany walut w internecie

Wygoda

Wymiana walut online jest wygodniejsza niż „w realu”.

Wszelkie głosy o tym, że łatwiej kupić walutę w tradycyjnym kantorze (banku) niż w internecie nie mają uzasadnienia i wynikają jedynie z naszego przyzwyczajenia.

Wprawdzie jednorazowo musimy założyć konto, podać parę danych, wykonać przelew (co wszystko razem trwa może 10-15 minut), ale późniejsze korzystanie jest czystą przyjemnością w porównaniu z wymianą tradycyjną – wszystkich operacji dokonujemy przez komputer, tablet, czy smartfon, a możemy także zlecić automatyczne zlecenia wymiany walut.

Nie bez znaczenia jest też kolejna zaleta wymiany walut w internecie: znaczna oszczędność czasu.

Szybkość (oszczędność czasu)

Finanse przez internet zabierają mniej czasu (nie trzeba nigdzie wychodzić, wypisywać druczków, prosić o potwierdzenie, czy fakturę).

Nie inaczej jest z korzystaniem z kantorów internetowych. Za ich pomocą możemy oszczędzić dużo czasu, który możemy przeznaczyć na pracę, biznes, czy rozrywkę. Co więcej, w internecie nie ma kolejek przed okienkiem

Większe bezpieczeństwo

Branża kantorów online musi się co jakiś czas zmagać z wydumanym zagrożeniem, jakim miałoby być niższe bezpieczeństwo e-wymiany w porównaniu z korzystaniem z punktów fizycznych. Czas wyjaśnić ostatecznie wszelkie wątpliwości.

Ze swej natury wymiana walut online musi górować nad wymianą tradycyjną pod względem bezpieczeństwa operacji. Wynika to z tego, że wielu ryzyk właściwych puntom fizycznym zwyczajnie nie ma w internecie. Mowa tu m. in. o:

• wręczeniu fałszywki, czy zniszczonych banknotów (także w dobre wierze)
• rabunku gotówki w drodze do, i z kantoru, czy banku
• trafienia na listę zainteresowania rabusiów…

Oczywiście, nie znaczy to, że w internecie nie czyhają na nas żadne ryzyka. Przeciwnie, musimy być ostrożni i świadomi, że należy korzystać jedynie z zaufanych witryn, połączeń i urządzeń (np. nie dokonywać transakcji z kawiarenek internetowych, publicznych sieci wifi, czy obcych komputerów).

Pocieszeniem może być, że wbrew pozorom nic w internecie nie jest anonimowe i często udaje się namierzyć przestępców, poza tym często instytucje finansowe biorą na siebie ew. straty klientów z tytułu fraudów.

Duma za zwycięstwa nad swoim lękiem i lenistwem

Na końcu, chociaż równie ważną zaletą skorzystania po raz pierwszy z kantorów internetowych jest osobista satysfakcja.

Dzięki temu, że zaczniemy wymieniać waluty online:

• wzrośnie nasze zadowolenie ze zdobycia nowej umiejętności i wyjścia poza strefę komfortu
• urośniemy w oczach własnych i innych ludzi
• zaznajomimy się z czymś, przed czym i tak nie ma ucieczki – nowymi technologiami w usługach finansowych
• przestaniemy płacić niepotrzebny haracz

Oczywiście wszystkie wymienione korzyści (cenowe i pozostałe) są dostępne dla wszystkich, czterech naturalnych grup klientów e-kantorów: firm, zadłużonych w walutach, imigrantów zarobkowych, turystów. Wszystko zależy od wartości i częstotliwości dokonywanych operacji wymiany walut.

Wymienione korzyści można jeszcze zwielokrotnić. Jak? Korzystając z promocji w kantorach online.

Promocje w kantorach internetowych

Kursy w kantorach online są wyraźnie lepsze niż w w bankach i kantorach tradycyjnych.

Korzyści można jeszcze zwielokrotnić, kiedy poszukamy promocji w e-kantorach. O jakich promocjach mowa?

Rodzaje promocji w kantorach online

Kantory internetowe przyciągają do siebie klientów najczęściej następującymi zachętami:

1. Wymiana walut BEZ SPREDU

W tym przypadku kantor umożliwia nam wymianę waluty (zakup, albo sprzedaż) po kursie, który nie zawiera żadnego spreadu – kupujemy po czystym kursie rynkowym! Nie zapłacimy więc nawet tego średniego spreadu e-kantorów, który wynosi 0,7%.

Przykłady takich promocji: InternetowyKantor i LiderWalut umożliwiają wymianę aż 1 500 jednostek waluty (1 500 EUR/USD/GBP/CHF) itd. zupełnie bez spreadu. To wyjątkowe propozycje dla naszych użytkowników (nie dostępne w innych miejscach w internecie). Dzięki tym promocjom można opłacić łącznie np. kilka rat kredytów walutowych!

2. Wymiana z obniżoną marżą

Te promocje dotyczą społecznościowych platform wymiany walut, gdzie użytkownicy wymieniają walutę między sobą, a operator nie zarabia na spreadzie, ale opłacie (prowizji) od każdej strony transakcji.

Obniżona marża oznacza, że klient nie płaci standardowej opłaty (najczęściej 0,2%), ale jej ułamkową część.

Przykłady takich promocji: Walutomat oferuje naszym użytkownikom aż 75% rabatu na pierwszą transakcję (bez ograniczeń jej wysokości). Jeszcze wyższy, bo 90% rabat (i to przez cały pierwszy miesiąc!) oferuje naszym użytkownikom platforma Amronet.

3. Tanie transfery walutowe

Zupełnie inne promocje dotyczą platform tzw. międzynarodowych transferów walutowych.

Czyli serwisów, które oprócz wymiany walut zajmują się przekazami, przelewamy między różnymi krajami. Usługi te dedykowane są przede wszystkim dla firm i imigrantów zarobkowych – krótko mówiąc, zamiast przepłacać w bankach, czy paypalu, lepiej dokonać transferu online.

Przykłady takich promocji: w przypadku transferów międzynarodowych, w promocji otrzymujemy najczęściej darmowy pierwszy transfer oraz równowartość 15 GBP i kolejne darmowe transfery za polecenie usług CurrencyFair znajomym, albo 50 GBP od TransferWise za polecenie przez nas 3 znajomych.

4. Promocje lojalnościowe, polecanie usług kantorów

Część kantorów stara się docenić przede wszystkim lojalnych klientów. W tym celu oferuje zniżki stałym i większym klientom.

Przykłady takich promocji:

• InternetowyKantor.pl – za każdy punkt zdobyty w programie lojalnościowym użytkownik może wymienić jedną z głównych walut (EUR, USD, GBP, CHF) bez spreadu. InternetowyKantor.pl nagradza także użytkowników za wystawienie o nim opinii na Opineo (jednorazowo +50 punktów) oraz skuteczne polecenie serwisu znajomemu (+1000 punktów za pierwsze polecenie i 100 za każde kolejne polecenie w miesiącu kalendarzowym).
• Promocja TOPkantor jest przeznaczona dla osób fizycznych oraz firm, które wymieniają duże kwoty. Serwis obniża prowizję za wymianę społecznościową (z 0,15% do 0,10%), jeżeli klient we wszystkich swoich transakcjach wymieni przynajmniej 100 000 jednostek waluty przez cały miesiąc. Analogiczna obniżka prowizji wynosi 0,1 punktu procentowego (z 0,15% do 0,05%), gdy użytkownik w trakcie miesiąca wykona transakcje (e-kantor, wymiana społecznościowa) o wartości przynajmniej 1 000 000 jednostek waluty.
• Specjalne bonusy za polecenie usług oferują też: Amronet, LiderWalut, Fritz Exchange, a z zagranicznych: CurrencyFair i TransferWise

5. Promocje specjalne i spontaniczne

Poza wymienionymi, najpopularniejszymi promocjami w kantorach online, możemy też spotkać działania mniej standardowe i pojawiające się nieregularnie. Mowa przede wszystkim o okolicznościowych (np. kolejne urodziny kantoru, okrągły rekord liczby klientów, cyber monday itd.). W takich działaniach przodują: InternetowyKantor.pl i Walutomat.

W jaki sposób można najwięcej skorzystać na promocjach w e-kantorach

Wymiana walut online to usługa,  z której korzystamy ciągle albo mamy całkiem duże wolumeny walut do wymiany. Im więcej i częściej wymieniamy, tym skorzystamy bardziej.

Przede wszystkim warto założyć konta w kilku, wielu kantorach online.

Dzięki temu zyskamy możliwość elastycznego wykorzystywania różnic w kursach walut (w danym momencie możemy wybrać kantor z lepszym kursem).

Ale nie tylko. Dzięki kontom w wielu kantorach możemy:

• wykorzystać po kolei przysługujące nam promocje
• elastycznie reagować na pojawiające się nieprzewidziane promocje
• reagować na zdarzające się (tak!) pomyłki w ofercie kantorów, które dadzą nam szanse na niecodzienne zyski;)

Ale aby móc z tego wszystkiego skorzystać trzeba te konta na początku założyć.

Podpowiemy teraz krótko i prosto jak osoba, która do tej pory nie wymieniała walut w internecie, może zacząć to robić.

Jak zacząć wymienia walutę w internecie

Jak już była mowa, wymiana walut online to sprawa prosta. Do tego mocno upraszczana przez same kantory, którym zależy na jak najbardziej intuicyjnej obsłudze.

Ale do operacji zakładania kont w e-kantorach warto się chociaż minimalnie przygotować – wówczas całość pójdzie nam łatwo i od razu.

Przygotowanie

Zanim przystąpimy do wymiany walut warto zebrać:

1. Swoje dane: nr dowodu os. PESEL, a przede wszystkim adres e-mail oraz nr tel. komórkowego, które będzie nam służył do obsługi konta (potwierdzanie operacji, monity)
2. Numery rachunków bankowych: zarówno złotowych, jak i walutowych, z których będziemy przelewać środki do, i z kantoru internetowego (jeżeli nie mamy jeszcze rachunków walutowych, musimy je wcześniej założyć w naszym banku)
3. Coś (zeszyt, notatnik elektroniczny) do zapisania loginów i haseł do kont, które stworzymy.

Wybór kantoru online

To, który kantor internetowy przypadnie nam do gustu, jest mniej lub bardziej obiektywne i tym samym mniej lub bardziej przewidywalne. Klienci kantorów najczęściej kierują się: jak najniższym kosztem i największą wygodą.

Koszty związane z wymianą walut online

Prowadzenie kont w kantorach online jest w 100% darmowe (wszystkie e-kantory prowadzą takie konta bezpłatnie).

Koszt poszczególnych operacji wymiany walut to albo spread (w kantorach), albo marża (w przypadku społecznościowych platform wymiany walut). Są one niskie i potrącane z sumy wymiany. Wysokość kursów, spreadów i marż są publikowane na stronie głównej naszej porównywarki.

Dodatkowym kosztem operacji może być przelew wychodzący na konto w banku, w którym swojego rachunku nie ma kantor – przelewy w ramach tego samego banku są bezpłatne.

Co ważniejsze, przelewy na konto w tym samym banku są dokonywane od razu. Dlatego, co do zasady, lepiej jest wybrać nawet nieco droższy kantor, który jednak ma konto w tym samym banku co my. Na stronie głównej naszej porównywarki, nad tabelą porównawczą jest pole: Rachunek w banku, które pozwoli nam w wygodny sposób ograniczyć prezentowane kantory tylko do tych, które posiadają rachunki w naszym banku.

Obsługa kantoru online

Wygoda korzystania z usług danego kantoru to często kwestia indywidualna i subiektywna. Ale istnieją też obiektywne czynniki, które sprawiają, że niektóre kantory szybciej pozyskują klientów. Mowa między innymi o:

1. liczbie dodatkowych funkcjonalności – część z nich może być dla nas decydująca
2. trybie dokonywania transakcji przez kantor – czy mamy w nim pełne konto i w jego ramach wymieniamy (i trzymamy po wymianie) waluty, czy też wymieniamy w trybie: 1) akceptacja warunków (kursu), 2) przelew, 3) wymiana po zaakceptowanym kursie, 4) przelew zwrotny na nasze konto
3. godzinach pracy, formie prawnej, kwestiach bezpieczeństwa
4. kolorach, nawigacji, look&feel serwisu www kantoru online

Większość wymienionych cech danego kantoru znajdziecie w naszych wizytówkach (wystarczy kliknąć w nazwę danego kantoru lub platformy w tabeli porównawczej na stronie głównej naszej porównywarki).

Promocje

Jak już napisaliśmy wyżej, promocje mogą przekonać nas do założenia konta w konkretnym kantorze i pozostania z nim na dłużej. Mogą nas też skłonić do zmiany zdania, jeśli pojawi się lepsza oferta. Zestaw aktualnych promocji znajdziecie zawsze na naszych stronach.

Poradniki jak założyć konto w kantorze

Nasza porównywarka opracowała manuale zakładania kont w poszczególnych kantorach i platformach. Oto najpopularniejsze:

1. Zakładamy konto w InternetowymKantorze.pl

2. Zakładamy konto w Kantorze Alior

3. Zakładamy konto w Waluty Kokos

4. Zakładamy konto we Fritz Exchange

5. Zakładamy konto w Top Kantor

6. Zakładamy konto w Lider Walut

7. Zakładamy konto w platformie Amronet

8. Zakładamy konto w Walutomacie

Wymiana walut online – warto!

Wierzymy, że przekonaliśmy ostatnich niezdecydowanych do skorzystania z kantorów internetowych.

Na koniec zebraliśmy najważniejsze argumenty:

1. Wymiana walut online jest wyraźnie tańsza niż w bankach, czy kantorach tradycyjnych
2. Kantory online są bezpieczniejsze, wygodniejsze i mają dużo więcej funkcji, który nie mogą zaoferować punkty tradycyjne
3. Wymiana walut w internecie jest raczej prosta, intuicyjna, a i tak jesteśmy skazani na coraz większą powszechność usług finansowych w internecie
4. Nie powinniśmy się zastawiać, jeśli wymieniając online zyskujemy – te pieniądze nam się należą, bardziej niż np. bankom
5. Lepiej zaoszczędzone środki wydać na biznes, czy rozrywkę (np. piwo), niż dalej wydawać je na drogą wymianę poza internetem

Pamiętajmy, wymiana walut online zawsze się opłaca. To nasze lenistwo i przyzwyczajenia podpowiada nam coś innego;).

A co Was skłoniło do rozpoczęcia wymiany walut online, albo nadal powstrzymuje przed nią? Zachęcamy do komentowania:)

Artykuł Wymiana walut online – czy warto? I jak zacząć? pochodzi z serwisu Blog.Kurencja.com.