Karty walutowe na wakacje – jak funkcjonują, którą wybrać?
Karty walutowe są bardzo wygodnym i korzystnym rozwiązaniem dla wszystkich tych, którzy dokonują dużych, albo częstych transakcji walutowych za granicą. Tak samo dobrze sprawdzą się one w przypadku zakupów w zagranicznych sklepach internetowych.
Karta walutowa – jak działa
Karta walutowa to karta płatnicza wydawana do rachunku walutowego. Dzięki temu, używając tej karty, nie płacimy kosztów przewalutowania bo korzystamy z waluty, którą wcześniej zasililiśmy rachunek bazowy.
I tu tkwi sedno i największa korzyść z korzystania z kart walutowych: kupując wcześniej walutę w kantorze internetowym skorzystamy bo sami kupimy sobie walutę taniej niż z reguły sprzeda nam bank i organizacje wydające karty Visa/Mastercard.
Powiedzmy, że jedziemy na urlop do kraju w strefie euro. Możemy wziąć ze sobą albo kartę kredytową/debetową wydawaną do rachunku złotowego, albo właśnie kartę walutową (powiedzmy, że z uwagi na wygodę i bezpieczeństwo nie rozważamy zabierania gotówki).
W przypadku kart wydawanych do rachunku w złotych każda transakcji zagraniczna (ceny w euro) jest przeliczana według kursu naszego banku na złote po kursie, który jest nawet o kilkanaście groszy gorszy niż gdybyśmy kupili euro w kantorze internetowym.
Różnica tych kursów to właśnie różnica w spreadach pomiędzy bankami i kantorami online (oczywiście na korzyść tych drugich).
Ostatnio wyliczyliśmy, że na wczasach zagranicznych, które kosztują nas 10 tys. zł (my ponosimy wszystkie wydatki walutowe, nie tak jak np. w przypadku wyjazdów zorganizowanych) możemy zaoszczędzić ponad 300 zł.
Jakie są rodzaje kart walutowych
Karty walutowe mogą być kartami debetowymi i kartami pre-paid.
Karty debetowe to zwykłe karty debetowe, ale wydawane do konta walutowego, które mamy w banku i w ciężar tego rachunku, do jego wysokości możemy płacić w walucie.
Karty pre-paid są elektronicznymi portmonetkami. Są to z reguły karty na okaziciela, doładowujemy je przed wyjazdem i wydajemy pieniądze na miejscu. Niedogodnością są jednak stosunkowo wysokie koszty używania i niskie limity transakcji, wypłat z bankomatu i sald na rachunku.
Jaki mamy wybór wśród kart walutowych i co w końcu wybrać
Obecnie, w lecie 2014 r. możemy wybierać spośród blisko dwudziestu ofert kart walutowych banków i kantorów online, ale część produktów pochodzi od jednego banku, a jest jedynie brandowana przez kilka kantorów internetowych.
Na rynku istnieje sześć kart przedpłaconych. Pięć z nich wydaje bank BZ WBK – jedną samodzielnie, pozostałe pod własną marką oferują kantory online (Cinkciarz, Inkantor, Dom Waluty, Kantoria). Szóstą kartę walutową pre-paid oferuje kantor Fritz Exchange (karta w parametrach jest bardzo zbliżona do karty BZ WBK).
Walutowe karty pre-paid mogą być wydane w EUR, USD, GBP. Wszystkie mają podobne koszty wydania (kilkanaście złotych), takie same koszty wypłat z bankomatu (2,5 EUR, 3 USD, 2 GBP). Największą zaletą walutowych kart pre-paid jest to, że nie wymagają znacznych formalności (umowy) i są na okaziciela. Dużą wadą natomiast są relatywnie niskie limity. Np. jeśli chodzi o euro, dziennie można wypłacić z bankomatu 150 EUR, i wydać 1000 EUR bezgotówkowo.
Polskie banki oferują dwanaście kart walutowych jako debetowe karty do rachunków walutowych. Różnią się one od siebie parametrami, ale na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim karta walutowa wydawana przez Alior Kantor oraz karty mBanku i banku BPH.
Karta Aliora bezpłatna, a rachunkiem bazowym jest dla niej konto w kantorze i do tego, aby mieć jedno i drugie nie trzeba posiadać rachunku w samym banku. W sumie, według nas, jest to najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę koszty i wygodę używania (łatwość zasilania karty walutą zakupioną w Internecie).
Karty mBanku i banku BPH, które cechują niskie koszty posiadania i zerowe wypłaty z bankomatów za granicą.
Ciekawą opcją wydaje się też multikarta PKO BP umożliwiająca obsługę wielu rachunków walutowych. Ale mimo, że nie ma tu przewalutowania, to występują prowizje przy operacjach na walutach z rachunków „podpiętych” do podstawowego, a sama karta ma koszty posiadania i wypłaty z bankomatów.
Wnioski
Karty walutowe to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy często (albo na duże kwoty) dokonują zakupów w walucie. Jednorazowa fatyga na wydanie karty na pewno się zwróci w postaci zaoszczędzonego spreadu.
Wydatki walutowe często mają niespodziewany charakter – znienacka wyjeżdżamy, musimy kupić bilety lotnicze dla grupy znajomych, zdarzają się nam rzadki okazje zakupowe na miejscu. Z reguły właśnie wtedy najwięcej możemy skorzystać. Warto więc pomyśleć o kartach walutowych zawczasu – raz wyrobić i trzymać w portfelu.
Inna sprawa, że część klientów pozostanie przy swoich tradycyjnych (złotowych) kredytowych i debetowych kartach bankowych. Czasem zadecyduje o tym nie tylko przyzwyczajenie ale i benefity dotąd niedostępne dla kart innych niż kredytowe, takie jak ubezpieczenie, concierge i inne.