Wywiad z Łukaszem Olkiem – pomysłodawcą Valuto
Uwaga! Valuto skończyło działalność 22 sierpnia 2016 r. Zachęcamy do skorzystania z oferty pozostałych operatorów: CurrencyFair, TransferWise i GLOBALtransfer.
Zadaliśmy kilka pytań o Valuto, jego powstanie, biznes, plany. Otrzymaliśmy ciekawe odpowiedzi, tym bardziej interesujące, że udzielił ich Łukasz Olek – człowiek, który stoi za pomysłem powstania Valuto, jest także członkiem zarządu Currency One (pozostałe marki: InternetowyKantor.pl, Walutomat).
Kurencja.com: Proszę wyjaśnić dlaczego powstało Valuto?
Łukasz Olek: Valuto powstało jako odpowiedź na potrzeby osób, które nie były zadowolone z oferty współczesnych, tradycyjnych banków. Zauważyliśmy, że klienci narzekali na wysokie koszty przelewów, tak w kraju, jak i za granicą. Takie transfery niekiedy kosztują nawet do kilku procent wysyłanej sumy pieniędzy.
Valuto wypełnią tę lukę. Nasz serwis daje możliwość wysyłania i przyjmowania transferów pieniężnych za ułamek opłat, jakie muszą ponieść klienci dużych banków. Wierzymy, że banki przyszłości – a to właśnie chcemy zaoferować naszym klientom, będą się znacznie różnić od tego, co oferują i jak wyglądają dzisiejsze banki. Chcemy, aby problemy, z jakimi muszą sobie radzić klienci, zniknęły, aby bankowość była przystępna, niedroga i szybka. Takie jest Valuto. Valuto jest pierwszym krokiem na drodze do stworzenia banku przyszłości.
Kurencja.com: Co jest Państwa wyjątkową ofertą?
Łukasz Olek: Valuto jest ciekawym połączeniem wielowalutowego konta z tanimi przelewami walutowymi (poprzez nasze lokalne rachunki bankowe w wielu krajach). Valuto umożliwia wykonanie czterech głównych typów operacji:
- przyjęcie lokalnego przelewu na Valuto poprzez nasz rachunek bankowy w dowolnym kraju (w którym mamy konto),
- wysłanie przelewu z Valuto poprzez nasz rachunek bankowy w dowolnym kraju,
- wymiana waluty w ramach konta Valuto,
- darmowy i natychmiastowy przelew pomiędzy dwoma kontami Valuto.
Powyższy zestaw operacji daje klientom wyjątkowe możliwości – posługują się oni Valuto jakby korzystali z konta bankowego (przyjmując i wysyłając przelewy), ale w przypadku większości przelewów nie ma barier geograficznych – wysyłane są one lokalnie, np. SEK wychodzą z naszego konta w Szwecji, a klient za taki przelew płaci jak za przelew w ramach Polski, czyli 1,50 zł.
Valuto pozwala na darmowe i natychmiastowe przelewy na dowolne inne konto Valuto (podobnie jak PayPal), ale również tanie wysłanie przelewu walutowego na konto bankowe osoby, która nie jest w Valuto (tego już PayPal nie potrafi).
Dzięki rozdzieleniu transakcji wymiany waluty od transakcji transferu, klient może sobie wybrać najlepszy moment dla zakupu waluty i nie musi to być ten sam moment co wysłania przelewu.
W przypadku serwisów transferów walutowych (np. TransferWise), klient nie ma wpływu na moment wymiany waluty. Zauważyliśmy, że klienci o większych transakcjach (np. przedsiębiorcy) lubią kupić walutę wtedy kiedy jej kurs jest korzystny, a niekoniecznie wtedy kiedy muszą zrobić przelew.
W przyszłości ciekawa może być jeszcze jedna możliwość Valuto – otwarte API dla programistów. Dzięki temu istnieje możliwość zintegrowania konta Valuto z dowolnym innym systemem. Taki system zyska możliwość automatyzowania operacji bankowych. Pierwszą taką integrację uruchomiliśmy w zeszłym miesiącu – jest to integracja Valuto z systemem księgowym InFakt. Dzięki temu nasi klienci nie muszą wprowadzać faktury do księgowości, a następnie powtarzać tą czynność w systemie bankowym. Teraz wprowadzają fakturę raz, a następnie klikają „Zapłać
z Valuto” i płatność w Valuto ustawia się sama (klient ją tylko autoryzuje kodem SMS).
Warto również podkreślić, że Valuto jest marką transgraniczną – cały czas dodajemy nowe kraje i nowe waluty do naszej oferty. Już teraz oferujemy transfery w 11 walutach do ponad 60 państw na cały świecie. Ostatnio do naszej oferty dołączyły m.in. Hong Kong, Singapur czy Australia. Nasz użytkownik może zatem wysłać pieniądze do odbiorcy w swoim kraju, lub innego państwa, obsługiwanego przez Valuto. Dzięki systemowi kont w różnych krajach, nasi klienci zapłacą za transfer pieniędzy tylko tyle, ile kosztuje lokalny przelew pieniędzy w danym kraju. Mogą zatem zapomnieć o opłatach za transfery międzynarodowe.
Kurencja.com: Na jakim rynku chcą się Państwo skoncentrować?
Łukasz Olek: Valuto już zdobyło serca użytkowników w wielu państwach. Nasz serwis najpopularniejszy jest w Polsce i Czechach, jednak cały czas rozbudowujemy naszą bazę. Mamy coraz więcej użytkowników z Europy i innych części świata. Nie mamy zatem wybranego rynku, na którym się skupiamy – chcemy, aby Valuto stało się marka globalną. Taki jest nasz cel.
Kurencja.com: Ostatnio uruchomili Państwo przelewy do USA i Chin. Jakich kolejnych nowości możemy spodziewać się w kolejnych miesiącach?
Łukasz Olek: To prawda, regularnie rozszerzamy naszą ofertę. W ostatnim czasie zaproponowaliśmy naszym użytkownikom nie tylko transfery pieniężne do USA i Chin. Umożliwiliśmy również wysyłanie pieniędzy do Australii, Kanady Hong Kongu, Indii, Japonii Nowej Zelandii i Singapuru. Już planujemy dodać kolejne kraje do naszej oferty.
Dziękujemy za rozmowę.
Uwaga! Valuto skończyło działalność 22 sierpnia 2016 r. Zachęcamy do skorzystania z oferty pozostałych operatorów: CurrencyFair, TransferWise i GLOBALtransfer.