Kolejny kantor internetowy – Kubisa24.pl w porównywarce Kurencja.com
Kolejny kantor tradycyjny stawia na internet
Kubisa24.pl to kolejny już podmiot, który decyduje się na dołączenie oferty internetowej do tradycyjnej.
Szef kantoru, który fizycznie działa od 21 lat (od 1993 r.), Andrzej Kubisa tak uzasadnia start w internecie:
Do stworzenia kantoru internetowego skłonił nas przede wszystkim rozwój bankowości elektronicznej, oczekiwania i potrzeby klientów naszych kantorów stacjonarnych oraz powszechne zjawisko przenoszenia się biznesu tradycyjnego do sieci internetowej.
Ważną kwestią przed podjęciem decyzji o wystartowaniu z kantorem online stanowiły oczywiście szacunkowe wyniki już operujących na tym rynku.
Czym chce konkurować nowy kantor online
Andrzej Kubisa, Kubisa24.pl:
Na dzisiaj nasza strategia: to prosty, przyjazny system transakcyjny bez prowizji, bezkosztowe przelewy, błyskawiczna reakcja i realizacja ofert.
Aby zmniejszyć opór dużej części potencjalnych klientów postanowiliśmy w naszej ofercie handlu walutami online pozostawić możliwość negocjacji kursów – bezpośredni kontakt pozwala na większe poczucie bezpieczeństwa.
Istnieje również możliwość wykonania testowej transakcji w biurze naszego kantoru internetowego. Skorzystać z tej możliwości mogą oczywiście tylko lokalni klienci.
Koncentrujemy się na rynku naszego regionu tj. Podbeskidzia. Nasi konsultanci bardzo chętnie przybędą do tutejszych firm w celu zaprezentowania funkcjonalności systemu transakcyjnego i atrakcyjności oferty.
Jakie zagrożenia wiążą się ze startem działalności w sieci?
Andrzej Kubisa, Kubisa24.pl:
Inwestycja w aplikację i uruchomienie kantoru internetowego nie stanowi dla nas dużego ryzyka, ewentualne straty finansowe z tego tytułu nie są w stanie spowodować destabilizacji firmy – od wielu lat osiągamy przyzwoite wyniki w obrocie walutami i kruszcami.
Na bieżąco monitorujemy poziom dywersyfikacji naszych środków, proporcjonalnie lokując je na rachunkach bankowych w gotówce i w postaci metali szlachetnych.
Nie można powiedzieć, że ryzyka nie występują – na pewno są nimi relacje z wiodącymi bankami, a także perspektywa ewentualnej akcesji Polski do eurostrefy.
